Kiedy brakuje słońca, a za oknem wciąż i wciąż plucha i szaro poprawiam sobie humor aromatycznym i sycącym jedzeniem.
Jak to u mnie zazwyczaj bywa potrawa musi być szybka i prosta w wykonaniu. Nie bez znaczenia będzie jej prozdrowotne odziaływanie. Takie danie odżywi nie tylko Ciebie ale również Twój mikrobiom – co ma niebagatelne znaczenie dla zdrowia fizycznego jak i psychicznego.
W zależności od tego na co macie ochotę nadajcie potrawie odpowiednią konsystencję regulując ją wodą z gotowanej soczewicy, mlekiem kokosowym bądź dodaną ekstra passatą pomidorową gdy wolicie bardziej intensywne smaki.
Gotowaną soczewicę z warzywami możesz, w zależności od gęstości, wykorzystać jako:
farsz do naleśników lub pierogów
zrobić z niej kotlety
użyć jako sos do ryżu lub makaronu.
Soczewica z mlekiem kokosowym i cukinią:
Składniki:
czerwona soczewica obłuskana – niecała szklanka
marchewka – 1 sztuka – pokrojona w plasterki
cukinia – mała lub pół większej – pokrojona w kostkę
cebula – mała – pokrojona w kostkę
mleko kokosowe – pół puszki
curry ( lub garam masala) proszek przyprawa – łyżeczka bądź więcej do smaku
sól, pieprz do smaku
Wykonanie:
Wypłucz dokładnie soczewicę i gotuj do miękkości ( ok 15-20 min) w niewielkiej ilości wody (zacznij od 1,5 szklanki wody).
W razie potrzeby dolewaj wrzątku, mieszaj, posól.
W tym czasie rozgrzej tłuszcz z mleka kokosowego* na patelni i zeszklij na nim cebulę, dodaj marchewkę oraz po ok 5 minutach cukinię.
Dodaj przyprawę curry lub garam masala – smaż minutę mieszając.
Wlej resztę mleka. Duś chwilę pod przykryciem.
Gdy soczewica jest miękka (jeżeli trzeba) odcedź ją na sitku.
Połącz połącz soczewicę z warzywami, wymieszaj – jak trzeba dopraw curry, sola i pieprzem.
Na zdjęciu farsz zawinięty w razowe naleśniki. Możecie śmiało użyć razowej tortilli i lekko ją opiec na patelni. Ja najczęściej jem tą soczewicę z ryżem i surówką z kapusty pekińskiej.
Sugestie:
niewykorzystane mleko kokosowe możesz zamrozić w pojemniczkach na lód i zużyć w razie potrzeby
* Jeżeli dbasz o poziom cholesterolu zamiast mleka kokosowego podduś warzywa na oliwie i dodaj do nich łyżkę czy dwie wiórków kokosowych – praż minutę mieszając, aż się lekko zarumienią.