Jako, że szykuję się do jesiennych warsztatów zdrowego gotowania sporo eksperymentuję w kuchni z warzywami typowymi dla tej pory roku. Już od pewnego czasu rozmyślałam o innym zastosowaniu dyni niż do tej pory (ciasta, zupy czy placki to dyniowy standard w mojej kuchni). Od myśli do czynów.
Prosty w wykonaniu, przepiękny w barwie, smaczny, zdrowy, bezglutenowy pasztet dyniowy. Aromat kolendry w połączaniu z koncentratem pomidorowym nadaje pasztetowi dość intensywny, wyrazisty smak. Jeżeli chcesz by pasztetem cieszyły się dzieci zmniejsz ilość kolendry i koncentratu. Dodam jeszcze, że ze względu na swój skład, jako jeden z nielicznych dodatków do pieczywa będzie działał alkalizująca na organizm (wędliny i sery zakwaszają).
Składniki:
- dynia hokkaido – 1 średnia, upieczona razem ze skórką.
- ugotowana kasza jaglana – ok 2 szkl ( lub 1 szkl suchej do ugotowania),
- cebula spora – 1 szt
- nasiona kolendry -1- 2 łyżeczki przed zmieleniem – zmiel w młynku lub utłucz w moździerzu,
- czubata łyżka curry – takiego naturalnego bez wzmacniaczy smaku,
- sól – łyżeczka lub więcej – do smaku,
- koncentrat pomidorowy – 2 – 3 łyżeczki,
- pieprz świeżo mielony,
- oliwa 2 łyżki i trochę do posmarowania dyni przed pieczeniem
Wykonanie:
Nastaw piekarnik i nagrzej do 200 stopni.
Ugotuj kaszę
Jeżeli nie masz ugotowanej kaszy jaglanej wypłucz szklankę suchej kaszy, odcedź zalej 2,5 szkl. wrzątku, zagotuj, przykryj i gotuj bez mieszania na małym ogniu ok 20 minut.
Umyj i przekrój na pół dynie hokkaido, nie obieraj jej ze skórki, która po upieczeniu jest miękka i jadalna. Obetnij ogonek, wydrąż pestki. Pokrój dynię w kawałki podobnej grubości, wylej na dłoń trochę oliwy i nasmaruj nią kawałki dyni. Włóż je do naczynia żaroodpornego, dolej na dno trochę wody (ok 5-6 łyżek) i wstaw do piekarnika. Piecz, aż dynia zmięknie czyli ok 30 minut, w zależności od wielkości kawałków.
Na początek możesz dołożyć 1,5 szklanki kaszy i jak trzeba (co jest zależne od gęstości masy pasztetowej i wielkości dyni) dołożyć resztę w trakcie mielenia masy.
Zmiel i dopraw:
Przełóż do miski w której będziesz mielić kaszę z przyprawami i dołóż upieczoną dynię. Zmiel blenderem lub przepuść przez maszynkę do mielenia ( 2-3 razy). Posmakuj (uwaga może by gorąca!) wyrobioną masę. To jest czas na doprawienie pieprzem, solą ewentualnie dodanie większej ilości koncentratu pomidorowego (ostrożnie!). Taka pasta jest gotowa do spożycia.
Jeżeli masę upieczesz będzie miała bardziej zwartą konsystencję i będzie można ją dłużej przechowywać. Do tego pasztetu nie dodałam jajek, jego gęstość można regulować większą ilością kaszy jaglanej bądź ewentualnie dodatkiem suchych płatków, gdy masa jest zbyt rzadka (co w przypadku użycia dyni hokkaido raczej się nie zdarza).
Masę dyniowo-jaglaną wykładamy do posmarowanej olejem i wysypanej drobnymi płatkami lub kaszą foremki. Wierzch możemy posypać nasionami dyni. Pasztet wkładamy do pieca o temp 180 stopni i pieczemy ok 40 minut. Wyjmuj z foremki po ostygnięciu – będzie wtedy bardziej zwarty.
Smacznego!
Fajny przepis, chętnie wypróbuję.