Archiwa tagu: bez glutenu

piątek, 23 września 2016

Frytki z dyni hokkaido – domowe, pyszne, łatwe i zdrowe

Moja ulubiona odmiana dyni, małe zgrabne kulki które można przechowywać, aż do późnej wiosny. Dynia hokkaido.  Ma same zalety odżywcze, bogactwo mikro i makroelementów, witamin i innych składników . Nie trzeba jej obierać ze skórki. Wystarczy umyć, osuszyć, przekroić, wydrążyć  i… przyrządzać na tysiąc sposobów.

Poniżej sposób na dynię  dla zabieganych:

Frytki z dyni hokkaido:

Składniki:

  • dynia 1-2 sztuki wydrążona i pokrojona w centymetrowe paski
  • oliwa z oliwek lub inny tłuszcz
  • sól – najlepiej oprószyć dynię z użyciem młynka
  • zioła  suszone lub świeżo ( prowansalskie, rozmaryn, co kto lubi) – do smaku

Wykonanie:

  • nagrzewamy piekarnik do 200 stopni
  • dynię kroimy
  • na dłonie wylewamy oliwę i smarujemy nią dynię
  • solimy i oprószamy ziołami
  • do piekarnika
  • zmniejszamy temperaturę do ok 180 stopni i spokojnie czekamy aż się upiecze – ok 20 minut.

Pałaszujemy ze smakiem. Dobra na zimno i na ciepło.

Jak zostanie jej więcej można ją zmielić z dodatkiem kaszy jaglanej, ugotowanej fasoli i przypraw – wyjdzie super pasta na chleb lub masa na … kotleciki 🙂

 … Czytaj więcej

wtorek, 9 sierpnia 2016

Letnia zapiekanka pomidory i cukinia – szybki obiad

Pachnące i aromatyczne pomidory, jędrna jeszcze trochę klująca cukinia, garść  ziół, trochę dobrej oliwy i jak dla mnie wystarczy. Tą prostą, letnią kompozycję uwielbiam na surowo lub w formie zapiekanki którą w zależności od potrzeb, apetytu i zawartości lodówki dowolnie modyfikuję.

Dzisiaj  dwa przepisy.

Wersja podstawowa czyli dodatek do dania głównego. Polecam na wszelkiego rodzaju letnie przyjęcia – murowany hit, zróbcie od razu dwie blaszki – znika błyskawicznie.

Składniki;

  • cukinia – 2-4 szt pokrojone w plastry o grubości ok 3-4 mm,
  • pomidory – 5 szt – pokrojone w plastry,
  • oliwa z oliwek – łyżka,
  • ser np  bałkański sałatkowy, typu feta, owczy, kozi itp pokrojony w plastry lub pokruszony 1 op.
  • zioła np prowansalskie ok łyżeczki lub mieszanka świeżych bazylia, tymianek,oregano rozmaryn itp
  • sól
  • pieprz

Wykonanie:

  • Nagrzewam piekarnik  do 200 stopni
  • na szklanej blaszce lub w szerokim i płaskim naczyniu do zapiekania układam cukinię i mieszam ją z oliwą, lekko solę,
  • na wierzch układam plastry pomidorów i sera oraz posypuję ziołami i pieprzem
  • wstawiam do piekarnika. Po wstawieniu zmniejszam temperaturę do 180 stopni. Zapiekam 25-40 minut Gotowe!

Wersja obiadowa dla ok 4 osób

  • makaron razowy, żytni, bezglutenowy itp ok 250 gr suchego,
  • jajko od szczęśliwych kur – 2-4 sztuki ( możesz
Czytaj więcej
czwartek, 23 czerwca 2016

Domowe mleko kokosowe

Najlepsze mleko kokosowe uzyskamy  poprzez rozdrobnienie miąższu kokosa i zalanie wodą a następnie odciśnięcie.  Realnie rzecz biorąc jest to sposób pracochłonny (rozbijanie kokosowej skorupy to sport ekstremalny) i oparty o trudno dostępne produkty. W naszych warunkach istnieje dużo szybszy i bardziej ekonomiczny sposób sporządzenia tego napoju.

Wersja błyskawiczna:

  • wiórki kokosowe – szklanka
  • woda – 4 szklanki

Zalej  szklankę wiórków wrzątkiem, odczekaj chwilkę, zblenduj, przelej przez drobne sitko lub gazę. Odciśnij dokładnie wiórki. Gotowe.

W ten sposób zrobisz mleko z każdych orzechów . Najlepsze proporcje wiórków (orzechów) do wody to 1: 4 czyli 1 szklanka wiórków 4 szklanki wody. Na początek warto dodać mniej wody np.: 1,5-2 szklanki, gdyż łatwiej wtedy wiórki zblendować.

Inne sposoby:

Na bazie tego przepisu możemy pozyskiwać mleko w  dowolny sposób  którego celem będzie wydobycie jak największej ilości aromatu i tłuszczu z wiórków. Dlatego metody są różne. Na pewno warto zalać wiórki  gorącą wodą wodą by napęczniały lub  zalane i namoczone w zimnej wodzie podgrzać  by wyekstrahować jak największą ilość tłuszczu. Proces zalewania wiórków i blendowania można powtórzyć.

Chętni mogą zrobić mleko smakowe.  Wystarczy razem z wiórkami namoczyć daktyle, śliwki lub morele, dodać kakao lub karobu. Opcji jest wiele.

Mleko kokosowe ma mnóstwo zastosowań. Można je użyć … Czytaj więcej

środa, 1 czerwca 2016

Czekoladowe babeczki z wiórkami kokosowymi – bez glutenu i jajek

Smaczne babeczki idealne na drugie śniadanie czy przyjęcie dla dzieci. Jak to muffinki robi się je błyskawicznie. Chwila mieszania, pieczenie i gotowe. Prawdziwe łasuchy mogą je przyozdobić domowymi powidłami lub domową nutellą ze zmiksowanych  daktyli z dodatkiem kakao i masła kokosowego.

Składniki jak zwykle u nas dobrane tak by po muffinkę mógł sięgnąć każdy na diecie bez bez,bez. Mąki możecie dobrać dowolne czyli zastąpić mąkę z tapioki  ziemniaczaną, mąkę z ryżu i jaglaną  dowolną zbożową, a  siemię zastąpić  jajkiem, musem jabłkowym  lub babką płesznik, mleko kokosowe innym ulubionym. Ksylitol miodem, lub stawią. Gotowi?

Zatem do dzieła!:

 

Proporcja na 12 babeczek:

Składniki suche:

  • 0,5 szklanki mąki z brązowego ryżu
  • 0,5 szklanki mąki jaglanej
  • 0,5 szklanki mąki z tapioki
  • szklanka wiórków kokosowych ( mogą być te które pozostały z robienia mleka kokosowego wtedy mieszamy ze składnikami mokrymi)
  • 1,3 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 3 łyżki kakao lub karobu
  • 3-5 łyżek ksylitolu, miodu lub innego słodu do smaku
  •  spora garść drobnych rodzynek i żurawiny – dodaj na końcu

Składniki mokre;

  • 1  i 1/3  szklanki mleka kokosowego  lub dowolnego/ wody – ewentualnie ciut więcej – zależy od mąki.
  • 3 łyżki oleju kokosowego lub innego tłuszczu np  roztopionego masła, oleju
  • łyżeczka octu jabłkowego
  • 1,5 łyżki zmielonego
Czytaj więcej
sobota, 26 marca 2016

Mazurek jaglany z czekoladą i śliwkami – bez glutenu i jajek

Smaczne, kruche ciasto, błyskawiczna w wykonaniu polewa z notatnika mojej Przyjaciółki Ani i … gotowe. Zapraszam na bezglutenowy, mazurek z aromatyczną sliwkowo – czekoladową polewą.

Ciasto na 1 mazurek:

  • 200 g mąki jaglanej ( nie masz?Zmiel kaszę w młynku do kawy)
  • 2 łyżki mąki z tapioki/ ziemniaczanej/ skrobi kukurydzianej ( co kto może)
  • 1 łyżka zmielonego siemienia lnianego/chia/babki płesznik zalana 3 łyżkami wrzątku lub jajo
  • 2 łyżki ksylitolu/ innego słodu
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
  • 100 g masła lub 1/3 szklanki oleju bez smaku
  • woda  lodowata lub mleko kokosowe ok 3-6 łyżek

Wykonanie:

Zalej zmielone nasiona lnu lub inne gorąca wodą dokładnie wymieszaj i zostaw do napęcznienia. Ostudź.

Wymieszaj suche składniki. Dodaj posiekane zimne masło  (lub olej w wersji wegańskiej) ostudzone siemię i 3 łyżki wody. Wyrabiaj szybko ciasto. Jak trzeba dolewaj zimnej wody. Wyrobione ciasto schowaj do lodówki na ok 60 minut.

Nagrzej piekarnik do 180 stopnie.

Pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia rozwałkuj ciasto na ok 3-5 mm. Razem ze spodnim  papierem przełóż na blachę do pieczenia. Przytnij do oczekiwanego kształtu – możesz też uformować ranty. Piecz ok 15-20 minut. Obserwuj by nie spalić. Ostudź.

Masa:

  • Gorzka czekolada. Ja lubię 80% – jednak przez
Czytaj więcej
wtorek, 23 lutego 2016

Kotlety buraczano – jaglane – burgery wegańskie dla chętnych.

Usłyszałam przepis w radiu a następnie odnalazłam w internecie. Mistrzowskie burgery jaglane (ja używam tylko „wnętrza” czyli kotletów ;-)) wg Jadłonomii robię bardzo często. Powodów jest wiele. Smak 🙂 oraz łatwość wykonania.

Zazwyczaj z burakami jest ten kłopot, że trzeba je najpierw ugotować/ upiec by móc je wykorzystać jako składnik dania. Tutaj wystarczy utrzeć na tarce o drobnych oczkach i wymieszać z resztą składników. Do piekarnika i gotowe. Z dodatkiem dużej ilości sałatek na obiad. Świetnie sprawdzają się też, jako łatwa do zabrania przekąska na drugie śniadanie. Dla dzieci uformuj mniejsze kotleciki i piecz je krócej (nie praż sezamu i słonecznika  najlepiej namocz ziarna na 4-12 godzin, osusz i ewentualnie wtedy lekko je podpraż).

Skład:

  • 2 szklanki startych surowych buraków ( lub marchwi)
  • 1 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
  • 1/2 szklanki prażonego słonecznika
  • 1/2 szklanki prażonego sezamu
  • 1 czerwona cebula utarta lub drobno pokrojona
  • 1-3 łyżki  oliwy/ oleju
  • 3 łyżki mąki – ja użyłam z teff
  • 2 łyżki sosu sojowego lub sól do smaku
  • 2 łyżeczki liści kolendry ( można pominąć )
  • 2 łyżeczki pietruszki
  •  2-3 cm świeżego korzenia startego drobno na tarce lub łyżeczka suszonego
  • 1/4 łyżeczki chili

Wykonanie:

Ugotuj kaszę i ostudź ( ok 3/4 szklanki suchej kaszy … Czytaj więcej

poniedziałek, 8 lutego 2016

Kapusta curry z cieciorką/tofu/mięsem

Na przednówku brak warzyw daje się we znaki.  By  rozwiać nudę często w tym okresie sięgam po orientalne przyprawy które  pobudzą  kubki smakowe i rozgrzeją organizm zmęczony przedłużającą się jesienio – zimą.

Danie bogate jest w składniki o udowodnionym działaniu w prewencji nowotworzenia. Takie właściwości ma praktycznie każdy składnik tego dania a zwłaszcza: czosnek, kurkuma  (w połączeniu z pieprzem) oraz kapusta jak i imbir. O dobroczynnym działaniu niektórych kwasów zawartych  w oleju kokosowym też wspomina wiele źródeł. Na zdrowie więc i smacznego!!!

Składniki:

  • kapusta pekińska – główka opłukana, osuszona i pokrojona lub młoda kapusta w sezonie
  • cebula – sztuka posiekana
  • czosnek – 1-2 ząbki zmiażdżone 15 minut przed dodaniem do potrawy
  • imbir ok 1,5 cm kawałek utarty
  • kumin uprażony i utarty w moździerzu – 1 łyżka
  • kurkuma – łyżeczka
  • garam masala – łyżeczka (niekoniecznie)
  • olej kokosowy – lub oliwa
  • mleko kokosowe ( górna,gęsta warstwa ) lub dwie łyżki śmietanki kokosowej dobrej jakości
  • cieciorka/tofu/mięso – pomiń jeżeli kapusta ma stanowić dodatek do dania
  • na sam koniec dodałam ugotowany kalafior,  bo miałam- też pasuje 🙂

 

 

Wykonanie:

Na oleju kokosowym ( oliwie z oliwek jak masz zaburzony profil lipidowy) zeszklij cebulę, pod koniec dodaj imbir i smaż mieszając ok 1 minuty. … Czytaj więcej

poniedziałek, 1 lutego 2016

Babeczki jaglano – kokosowe – bez cukru, mąki i jaj

Koniec  karnawału coraz bliżej. Starodawna tradycja poszczenia, jak wynika z badań ludów długowiecznych, sprzyjała naszemu  zdrowiu. Dlatego też, zachęcam do rozsądnego wprowadzenia zasad postu do naszego życia. Nie mam tu na myśli  szczególnych ograniczeń czy też zaleceń dietetycznych. Ważne, aby każdy, dostosował ten okres świadomej modyfikacji swojego pożywienia do siebie, swojego organizmu i trybu życia. To, co śmiało mogę polecić każdemu,  to całkowita rezygnacja z przemysłowo wyrabianych słodyczy (ciast, ciasteczek, drożdżówek ;-), cukierków, pralinek, czekolad, żelek, wafelków, galaretek itp) słodkich napojów (soczków owocowych, napojów dla sportowców, kaw z mlekiem i syropami)  i oczywiście fast foodu (hamburgerów wszelkiej maści, pizz, skrzydełek, chipsów, paluszków i innych uzależniających podgryzajek).

Tak pojęty post pozwoli odpocząć organizmowi od substancji, których często  nie potrafi rozpoznać, gdyż poprzez  zaawansowaną obróbkę chemiczną i termiczną, ich pierwotna struktura została zmieniona i uruchomić naturalne mechanizmy samoleczenia. Dzięki podjętym postanowieniom można zmierzyć się z własnymi słabościami oraz zauważyć  jaki efekt wywołują wyżej wymienione używki w naszym organizmie ( lub ich brak). W ten sposób również w naszym umyśle zachodzą pozytywne i wzmacniające zmiany.

Dla niektórych całkowite odstawienie smaku słodkiego może być na tą chwilę zbyt dużym wyzwaniem. Inni będą chcieli łagodnie, stanowczo i trwale wprowadzić zmiany w diecie. Wszystkim  wchodzącym … Czytaj więcej

sobota, 9 stycznia 2016

Domowa chałwa żurawinowa – zdrowe słodycze.

Większość z nas lubi słodkie. Tak po prostu jest. Ewolucyjnie jesteśmy przystosowani do wybierania jedzenia o słodkim smaku. Taki pokarm (mleko mamy, owoce, miód, warzywa skrobiowe, kasze i orzechy) to źródło łatwo przyswajalnej energii niezbędnej do przeżycia.   Matka Natura nie przewidziała  jednak supermarketów uginających się od pseudożywności dostępnej za niewielkie pieniądze. Tanich tworów w kolorowych papierkach, dostarczających krótkotrwałej i intensywnej przyjemności, wprawiających nasz mózg w cukrowa euforię. Euforię za którą w ostatecznym rezultacie, po latach nadużywania, płacimy bardzo wysoka cenę. Wystarczy popatrzeć na statystyki chorób dietozaleznych. Większa część z nich to pochodna nadmiernej konsumpcji cukru…

Nie musi tak być.  Możemy świadomie dokonywać wyborów i sięgać po słodki smak, który będzie dostarczał przyjemności, a jednocześnie odżywiał nasz organizm. Prosty przepis na domową chałwę to właśnie taka propozycja. Zrównoważony, umiarkowany smak słodki i dużo wartości odżywczych. Magnez, żelazo, wapń, foliany oraz witaminy B6 i B1.  Dzięki sporej zawartości kwasów jedno i wielonienasyconych oraz błonnika, cukier zawarty w żurawinie, będzie się wchłaniał powoli nie powodując nadmiernych wyrzutów insuliny. Jeżeli chcecie zastąpcie żurawinę suszonymi, niesiarkowanymi morelami ( to te brązowe nie pomarańczowe). W przeciwieństwie do żurawiny morele nie są dosładzane i mają jeszcze niższy indeks glikemiczny. Dla tych co musza jeszcze bardziej ograniczać cukier … Czytaj więcej

poniedziałek, 28 grudnia 2015

Lekko, energicznie i radośnie w Nowy Rok

Mam nadzieję że po Świętach czujesz się świetnie, wypoczęta/ty i radosna/y, jeżeli jest inaczej to ten artykuł jest dla Ciebie.

        Mamy dużo energii  jeżeli w naszym organizmie przeważają procesy spalania.  Dlatego m.in tak dobrze czujemy się po wysiłku fizycznym czy po filiżance kawy. Osoby które mają spowolniony metabolizm np. w przypadku niedoczynności tarczycy czują się przez większość czasu źle, są ospałe i brak im energii. Takie złe samopoczucie może nam towarzyszyć również wtedy gdy  opacznie będziemy pojmować  wypoczynek.

            Odpoczynek który odpoczynkiem NIE JEST i który obniża nam poziom energii w organizmie  to częste zwracanie się ku temu co nam sprawia doraźną przyjemność (kanapa, telewizor i podgryzajki często okraszone piwem/ colą itp). Z tego powodu możemy nie czuć się najlepiej gdy święta spędziliśmy mało aktywnie. By czuć się dobrze warto kierować się ku temu, co przynosi prawdziwe zadowolenie, lecz na początku wymaga odrobiny wysiłku (ulubione zajęcia sportowe, spacer, taniec, prace ogrodowe , odśnieżanie 😉  itp).

Dzisiaj zachęcam do wdrożenia kilku prostych rozwiązań które pozwolą Ci poczuć się lepiej po świątecznym czasie folgowania przyjemnościom  i pozwolą wejść lekkim krokiem w Nowy Rok.

  • Po przebudzeniu porozciągaj się przez 5-10 minut. Świetnie sprawdza się seria powitań słońca wywodzącą się z jogi , ale sprawdzą
Czytaj więcej